Przypomnienie, że jeśli nie tworzysz bloków, nie jesteś węzłem w sieci Bitcoin

Jeśli nie tworzysz bloków i nie dodajesz do łańcucha bloków, nie jesteś węzłem. Twórca Bitcoina, dr Craig S. Wright, ponownie uderzył w pojęcia „węzły niekopiujące” i „węzły routingu”, mówiąc, że mają one niewielki cel i nie odgrywają żadnej roli w zabezpieczaniu sieci.

Obserwatorzy Blockchain spoza BSV często będą odnosić się do „węzłów górniczych” i „węzłów niekopiujących”. Tylko ten pierwszy tworzy bloki i otrzymuje dotację blokową, ale niektórzy uważają, że ci, którzy po prostu monitorują transakcje bez ich przetwarzania, pełnią ważną funkcję bezpieczeństwa.

To nieprawda, pisze dr Wright w swoim najnowszym poście na blogu. Takie przekonania istnieją, aby „zwodzić osoby i organy regulacyjne co do charakteru i formy dystrybucji sieci”. Zwolennicy BTC mogą twierdzić, że ich sieć „górników” jest ogromna i szeroko rozpowszechniona, a zatem niewrażliwa na interwencję rządu. Nie jest.

Jaki jest więc sens uruchamiania węzła?

Dlaczego więc ktokolwiek miałby chcieć uruchomić „węzeł”, jeśli nie przetwarza transakcji ani nie otrzymuje za to żadnej nagrody? W innych sieciach jest wiele stron, które to robią. Niektórzy uważają, że im więcej systemów pilnuje łańcucha bloków, tym jest on bezpieczniejszy.

W tej wymianie na Twitterze widać spór dotyczący roli, jaką odgrywają „węzły niekopiujące”. SPV, czyli uproszczona weryfikacja płatności, jest opisana w białej księdze Bitcoin z 2008 r., a jej celem jest szybsza weryfikacja transakcji, aby poszczególne firmy korzystające z sieci nie musiały tego robić.

Jak wskazywali inni, handlowiec lub firma może prowadzić węzły „tylko do odczytu” w celu weryfikacji transakcji istotnych dla jego własnych operacji (w przypadku braku SPV). Jak wskazuje dr Wright, mogą one pomóc temu sklepowi w szybszym potwierdzaniu otrzymywanych płatności. Ale dla całej sieci są one nieistotne. Dzięki dostępnym usługom SPV prowadzenie własnego pełnego węzła tylko w celu weryfikacji transakcji jest stratą pieniędzy i energii.

Dr Wright mówi, że węzeł kontrolowany przez pojedynczą istotę liczy się jako pojedynczy węzeł. Nie ma znaczenia, ile systemów działa w tym węźle. Innymi słowy, duża pula wydobywcza może wykorzystywać moc obliczeniową tysięcy systemów członkowskich na całym świecie, ale jeśli chodzi o sieć, jest to tylko jeden węzeł.

Podczas gdy każdy rzeczywisty węzeł wydobywczy jest „gęsto połączony z innymi węzłami wydobywczymi przez co najmniej jedno połączenie” z co najmniej 11 000 krawędzi, pisze, podczas gdy węzły niekopiujące lub „węzły routingu” mają średnio około ośmiu. Te węzły nie łączą się ze wszystkimi węzłami wydobywczymi lub innymi firmami, takimi jak giełdy. Nie robią nic dla bezpieczeństwa sieci, ponieważ wszystkie węzły górnicze osiągną konsensus przed wysłaniem/odebraniem czegokolwiek z „węzłów routingu”.

„Decentralizacja” sieci jest supermocarstwem Bitcoina?

To kpina z twierdzeń niektórych blockchainów, że są „bardziej zdecentralizowane” tylko dlatego, że mają więcej użytkowników/operatorów węzłów. Pojedynczy członek puli wydobywczej nie jest samym węzłem. Nie tworzy samodzielnie bloków – dlatego nie jest węzłem wydobywczym. To rozróżnienie należy wyłącznie do podmiotu prowadzącego pulę.

W rezultacie nawet „duża” sieć, taka jak BTC, będzie miała tylko (w najlepszym razie) 15 lub 16 węzłów, a bardziej prawdopodobne, tylko trzy lub cztery. A węzły Bitcoin, bez względu na „typ” Bitcoina, o którym mówisz, to tylko komercyjne farmy serwerów, mówi dr Wright. Na przykład ogromna farma serwerów obsługiwana przez Amazon lub Google nie składa się z tysięcy węzłów sieciowych, ale tylko z jednego — dużej korporacji będącej właścicielem farmy.

Odnosi się to również do dyskusji na temat tego, czy rząd lub sąd mogą skutecznie kontrolować, co dzieje się w łańcuchu bloków za pomocą nakazów i przepisów. Odpowiedź brzmi: tak, mogą. Jeśli w sieci jest dziesięć lub mniej rzeczywistych węzłów, najprawdopodobniej są to duże operacje, których właściciele zainwestowali dużo pieniędzy w ich konfigurację. Można je również zidentyfikować z rekordami w nagłówku skrótu każdego bloku.

Dr Wright zadbał również o to, aby wspomnieć, że „BTC” nie jest w rzeczywistości Bitcoinem, ale po prostu „symbolem giełdowym powiązanym z systemem, który emuluje komponenty Bitcoina”, podszywając się pod Bitcoin. Chociaż ważne jest, aby dokonać tego rozróżnienia, zarówno BTC, jak i Bitcoin (BSV) działają podobnie pod względem weryfikacji transakcji przez węzły, więc są skutecznie powiązane tą samą rzeczywistością.

Obejrzyj: prezentacja CoinGeek w Nowym Jorku, aktualizacja techniczna BSV

Autor : BitcoinSV.pl

Źródło : A reminder that if you’re not creating blocks, you’re not a node on the Bitcoin network – CoinGeek



Author: BitcoinSV.pl
CEO